sobota, 28 marca 2020

Kronika dni zarazy 33 (1583)

28 marca 2020 r.  Kiedy ja sobie spokojnie spałem, kilka (oby tylko kilka!) osób trafiło do szpitali z rozpoznaniem koronowirusa, już o innych rozpoznaniach nie wspomnę, a posłowie zmuszeni przez naczelnego konusa kraju i jego przybocznych konferowali do rana. I kiedy już się obudziłem, dowiedziałem się, że  razem z nazwaną szumnie Tarczą Antykryzysową uchwalono zmianę o ordynacji wyborczej, wedle której jako senior nie muszę 10 maja iść do urny wyborczej, wystarczy zagłosować zdalnie. I tak nie zagłosuję! Bo pamiętam czasy, gdy niezależnie od faktycznej frekwencji, podawano, że wynosiła ona najmniej 97 % i niezależnie kto jak głosował (nawoływano, żeby bez skreśleń), w Sejmie znaleźli się ci, których listę ustalono w zacisznych gabinetach gmachu zwanego Domem Partii, zanim wydrukowano listy wyborcze. I wiele skazuje, że Duda ma zostać wybrany za wszelką cenę, nawet dziesiątek zgonów i tysięcy wykrytych zarażeń. I bez względu na to, ile osób -  i jak - zagłosowało.
Ta zmiana jest w sposób oczywisty niekonstytucyjna. Żeby nie rzec podwójnie niekonstytucyjna. Po pierwsze bowiem mamy faktyczny stan klęski żywiołowej, który w razie ogłoszenia automatycznie odsuwałby wybory na najmniej pół roku po odwołaniu stanu i po drugie konstytucja nie pozwala na zmiany ordynacji w okresie krótszym niż pół roku przed ogłoszoną czy przewidywaną datą wyborów. Ponadto ustawa daje premierowi prawo manipulowania składem Rady Dialogu Społecznego. Może on usuwać zeń jej członków.
I do tego podobno posłowie Koalicji Obywatelskiej zagłosowali za tą zmianą, żeby tylko przeszła owa Tarcza Antykryzysowa, czyli żeby ludzie nie potracili zarobków, ulg i chronione były resztki ich praw. Być może nie doszło by do tego wszystkiego, gdyby 
kluby Lewicy i PSL w naiwnej wierze, że da się w ogóle coś uchwalić, nie zgodziły się na zmianę regulaminu Sejmu.  Teraz PiS może już wszystko, czego sobie oberprezes zamarzy.Jest nadzieja, że Senat odpowiedzialnie i z należną powagą kierowany przez prof. Andrzeja Grodzkiego, naprawi ją, a PiS nie uzbiera niezbędnej większości, żeby zmiany odrzucić.
Osobiście mam nadzieję, że dożyję dnia, kiedy oberprezes i jego otoczenie zasiądą na długiej ławie oskarżonych za sprowadzenie niebezpieczeństwa na masowe zachorowania i śmierć naszych obywateli i za wiele innych wcześniejszych deliktów.
A na osobnej zasiądzie Duda. Za dziesiątki podpisów i za to, że teraz, widząc co się dzieje, nie wycofuje swojej kandydatury.
Średniowieczny Miecz I Tarcza - zdjęcia stockowe i więcej obrazów ...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz