niedziela, 14 października 2018

Czym PiS uwiódł miliony Polaków?

Miałem swój pomysł na odpowiedź na to pytanie, z którym dzieliłem się w rozmowach, ale nie śmiałem podać jej publicznie. Tym bardziej, że swoje teorie wygłaszali utytułowani socjolodzy i politolodzy, a jeden z nich poparł je badaniami jakościowymi w małych miejscowościach, które razem nazwał Miastkiem.
Wynika z nich, że PiS nie tylko trafnie zdiagnozował oczekiwania społeczne, ale i znalazł na nie receptę. Mianowicie dostrzegł tę grupę ludzi, na ogół zamieszkującą małe miasta i wieś, która z trudem wiąże koniec z końcem i znalazł sposób, żeby poprawić jej los poprzez dodatek do wynagrodzeń zwany popularnie 500+. Nikt bowiem, nie ma złudzeń, że służyć ma ona zwiększeniu prokreacji, ale dzięki temu rodziny w młodym i średnim wieku mogły poprawić swoją siłę nabywczą, a nawet pozwolić na drobne inwestycje typu sprzęt gospodarstwa domowego,  telewizor plazmowy czy nawet przechodzony samochód.  A że dodatek ten dostają też rodziny dobrze i bardzo dobrze zarabiające, więc kryterium dochodowe nie jest dla rodzin słabszych ekonomicznie stygmatyzujące,. a więc uwłaczające ich poczuciu godności.